Co nam tak naprawdę daje świadectwo charakterystyki energetycznej? Co możemy z niego wyczytać?
Głównym zadaniem świadectwa jest ocena energetyczna budynku. Czytelność dokumentu jest kwestią dyskusyjną. W świadectwach znajduje się wiele liczb, opisów, danych – nie wszystkie są niezbędne. Niewątpliwie świadectwo może być mało zrozumiałe dla Inwestora, a więc ironicznie, dla osób dla których jest ono stworzone. Myślę, że dla Inwestora spokojnie świadectwo mogłoby być w formie jednostronnego dokumentu.
Analizując świadectwo energetyczne na pewno pierwszą (i może jedyną) rzeczą na którą zwrócicie uwagę jest wskaźnik nieodnawialnej energii pierwotnej EP w postaci tzw. „suwaka”.
Z powyższego wskaźnika można w miarę prosty sposób odczytać jak wypada nasz budynek na tle obowiazujących warunków technicznych. Tutaj pojawia się zagwostka o którą pyta wiele osób. Świadectwo zawsze odnosi się do obowiązujących warunków dla nowoprojektowanych obiektów, na przykład aktualnie WT2017. Jeżeli budynek został wybudowany wcześniej np. w 2015 roku, obowiązywały go inne wymagania, ale cały czas jest porównywany do obowiązujących warunków. Tutaj dochodzi do pewnego absurdu np. wykonując świadectwo charakterystyki energetycznej dla bloku wielkiej płyty przed jakąkolwiek termomodernizacją wychodzi nam wynik np. EP=300 kWh/m2rok i porównujemy go do obowiązującego EPWT17 = 85 kWh/m2rok. Budzi to zawsze mieszane uczucia, bo dlaczego budynek nie spełnia warunków? Jeszcze więcej pytań pojawia się przy obiektach wybudowanych na pograniczu zmian warunków technicznych np. pozwolenie na budowę z 2016 roku, a budynek wybudowany w 2017r. Na przykład dla domu jednorodzinnego pozwolenie zostało wydane na maksymalnym wskaźniku EPWT14=120 kWh/m2rok , a obowiązuje aktualnie dla nowych budynków EPWT17=95 kWh/m2rok. Czy nie poczulibyście się „oszukani”? Warto mieć na uwadze w jaki sposób oceniany jest budynek.
Kolejną rzeczą na którą zwraca się szczególną uwagę są współczynniki przenikania ciepła przegród budowlanych. Tak zwany „Współczynnik U” jest oceniany tak samo jak wskaźnik EP tzn. odnosi się do aktualnie obowiązujących współczynników w nowoprojektowanych obiektach budowlanych. Dlatego również w tym przypadku wsp. U często może „nie spełniać” wymagań.
W obu wypadkach warto dowiedzieć się kiedy zostało wydane pozwolenie na budowę i kiedy pozwolenie na użytkowanie. Te dwie daty pozwolą nam sprawdzić poprawność parametrów energetycznych naszego obiektu.
Ze świadectwa energetycznego oprócz wskaźnika EP czy współczynników przenikania ciepła U dla przegród, można odczytać także kilka innych ciekawych informacji np. oszacować koszt ogrzewania budynku, obliczyć zużycie energii elektrycznej na urządzenia instalacyjne czy co zrobić aby poprawić sprawność energetyczną budynku.
Zapraszamy do skorzystania z naszej usługi wykonania świadectw charakterystyki energetycznej.
Więcej na:
https://www.ingreenvest.pl/uslugi/swiadectwa-charakterystyki-energetycznej/